Przy jakiejś okazji pisaliśmy, że muzeów poświęconych Tolkienowi i „Władcy Pierścieni” nie ma znowu aż tak dużo. Przez co każde jest tym cenniejsze. Jedno z takich muzeów mieści się w nowozelandzkim Wellington. Zostało założone przez grupę znajomych, a mieści się w domu Kathy Drysdale. Konkretniej, w jednym z pokojów i zawiera pamiątki i gadżety z czasów, gdy w Nowej Zelandii powstawał „Władca Pierścieni”. One Room Fan Museum, bo tak nazwano instytucję, jeszcze do niedawna można było za drobną opłatą zwiedzić, co pomagało Kathy utrzymać budżet domowy. Jednak w czasach pandemii funkcjonowanie muzeum zostało zawieszone. Poznańskie Towarzystwo Miłośników Tolkiena oraz Przy ogniu chcą pokazać Kathy, że choć fani nie mogą przyjść zwiedzać, to dalej pamiętają o niej i muzeum. Stąd akcja „Napisz do Kathy/Write To Kathy”. Polega ona na wysłaniu serdecznego maila do właścicielki muzeum. Tylko tyle i aż tyle. Można też wejść na stronę muzeum: http://www.theoneroomfanmuseum.nz/ oraz na dostępny tam blog.
Wydarzenie na Facebooku: https://www.facebook.com/events/1313184822405332